10 listopada uczniowie klas piątych wraz z wychowawczyniami wybrali się na wycieczkę do Lublina. Podczas pobytu w "Kosmoparku’’ znaleźli się w epicentrum kosmicznych wydarzeń i poczuli jak prawdziwi astronauci. Największą frajdę sprawiła im wirówka, czyli główny symulator bycia w stanie nieważkości.
Skorzystali z niej ci, którzy pragną w przyszłości polecieć w kosmos. Następnie piątoklasiści w Multikinie obejrzeli film pt., "Kajtuś Czarodziej”, który opowiada o magicznym świecie dziecięcej wyobraźni, dorastaniu i ulepszaniu świata. Seans wyraźnie przypadł im do gustu, o czym świadczyły pozytywne reakcje młodych widzów. Nie obyło się także bez pobytu w restauracji McDonald’s. To były wyjątkowe chwile, które z pewnością przyczyniły się do wzmocnienia więzi koleżeńskich oraz poszerzenia wiedzy. Uczniowie już pytają o kolejny wyjazd…